Tag Archive kiedy mówimy o molestowaniu seksualnym?

Molestowanie seksualne – gdzie leży prawdziwa istota problemu?

Molestowanie seksualne w ostatnim czasie jest bardzo źle rozumiane. Za molestowanie seksualne uważa się nawet samo spojrzenie przez co oskarżane są osoby, których zachowanie z molestowaniem nie miało nic wspólnego. Dlatego w poniższym artykule przybliżamy prawdziwe oblicze molestowania i zachowania, które noszą znamiona napastowania seksualnego.

 

1. Molestowanie seksualne – definicja

W kodeksie karnym molestowanie seksualne definiowane jest jako „każde niepożądane zachowanie o charakterze seksualnym, odnoszące się do płci którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności osobistej, w szczególności stworzenie atmosfery wrogiej, poniżającej, upokarzającej, uwłaczającej i zastraszanie; na zachowanie to mogą się składać fizyczne, werbalne lub pozawerbalne elementy”.

Zatem w przełożeniu na język potoczny, to różnego rodzaju zachowania, które nie są akceptowane przez drugą osobę, będące dla niej poniżające i naruszające jej godność. Molestowanie seksualne często jest związane z poczuciem i wykorzystywaniem władzy, pozycji i wpływów. Może dotyczyć zarówno kobiet, jak i mężczyzn

2. Jak rozpoznać molestowanie seksualne?

Aby mieć pewność że druga osoba faktycznie dopuszcza się zachowań kwalifikujących je pod molestowanie seksualne i nie oskarżyć pochopnie drugiego człowieka, przedstawiamy zachowania typowe dla tego typu zjawiska.

Molestowanie seksualne ma następujący charakter:

  • słowny – dwuznaczne propozycje, gwizdanie na widok kobiety, tzw. końskie zaloty, wulgarne i seksistowskie żarty, nieprzyzwoite wypowiedzi, naśmiewanie się, dręczenie psychiczne,
  • fizyczny – niechciane pocałunki, przytulenia, dotykanie różnych części ciała bez zgody drugiej osoby, wykonywanie ruchów seksualnych a nawet gwałt,
  • szantaż – zmuszanie do wykonywania czynności i rzeczy których druga osoba nie chce, zastraszanie, szantażowanie, wykorzystywanie swojej wyższości, władzy.

3. Flirt to nie molestowanie seksualne

Oczywiście w sytuacji kiedy ktoś podrywa czy flirtuje z drugą osobą, nie można zaliczyć do molestowania seksualnego. W przeciwnym wypadku chyba wszyscy musielibyśmy zostać oskarżeni o popełnienie tego czynu i wówczas cała populacja ludzkości, siedziałaby w więzieniu. 

Flirt ma oczywiście podtekst miłosny lecz jest to nie tylko sposób uwodzenia czy droga do zdobycia czyjegoś serca. Wiele osób flirtuje dla zabawy, dla lepszego poznania się czy umilenia czasu. Nie ma w tym niczego złego. Podstawową ideą flirtu jest stopniowe skracanie dystansu odpowiedniego dla danej relacji. Flirtując przekraczamy nieznacznie granicę wyznaczoną przez normy i nadajemy swojej relacji bardziej intymny i bliższy charakter. Warto o tym wiedzieć gdyż taka wiedza może być przydatna w sytuacji, kiedy osoba faktycznie dopuszczająca się molestowania seksualnego, używa argumentu flirtu jako swojej linii obrony.

Flirt to gra słowna dwóch osób za ich obopólną zgodą. Gdy jedna z nich nie godzi się na określone zachowania, czuje się niepewnie, boi się, odczuwa jakikolwiek dyskomfort w kontakcie z drugą osobą, to wtedy mówimy już o molestowaniu seksualnym.

4. Konsekwencje niesłusznego oskarżenia o molestowanie seksualne

W dzisiejszych czasach oskarżenia o molestowanie seksualne stało się bardzo powszechne i częste. Wszystko zapoczątkowała akcja #metoo, kiedy to ruszyła fala oskarżeń o molestowanie seksualne i gwałty przez jednego z najsłynniejszych hollywoodzkich producentów filmowych, Harveya Weinsteina. Niestety akcja zaczęła w pewnym momencie przybierać zły obrót. Na całym świecie oraz w Polsce, coraz częściej padają oskarżenia o molestowanie, którego tak naprawdę nie było. To wynika właśnie z niewiedzy i braku zorientowania w tej kwestii. Oskarżający mylą zachowania które nie noszą w sobie żadnych znamion napastowania seksualnego i kierują sprawę do sądu. 

Fałszywe oskarżenia mają nieprzyjemne konsekwencje dla obu stron. W sytuacji kiedy oskarżony o molestowanie zostaje uniewinniony nie oznacza to, że później wszystko układa się po jego myśli. Zawsze pozostanie z nim łatka człowieka który był wcześniej oskarżany i sądzony o tego typu przestępstwo. Zawsze będzie się to za nim ciągnęło i będzie musiał walczyć z przeciwnościami, jakie będą z tego wynikać.

Również strona oskarżająca może napytać sobie biedy z powodu fałszywego oskarżenia. Pół biedy jeśli oskarżenie będzie wynikało ze zwykłej niewiedzy i nieodpowiednim wyedukowaniu w tej kwestii. Wówczas konsekwencje mogą być mniej szkodliwe. Jednak w sytuacji kiedy strona oskarżająca składa fałszywe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z premedytacją i wyrachowaniem, wtedy los już nie jest taki łaskawy. Za składanie fałszywych zeznań, fałszywe oskarżenie, pomówienie grozi wiele lat za kratkami. Poszkodowany może również wnioskować o odszkodowanie za wyrządzone z tego tytułu szkody. Odszkodowanie w zależności od danej sytuacji może sięgać nawet kilkuset tysięcy złotych

Zatem jeżeli masz podejrzenie co do niewłaściwego zachowania drugiej osoby, sądzisz że ma ono podłoże napastowania seksualnego ale nie masz 100% pewności, zasięgnij porady u specjalisty. Najlepiej jeśli skorzystać z porady psychologa, opowiesz o dręczącej Cię sytuacji, określisz dokładnie zachowanie drugiej osoby oraz swoje odczucia względem tej osoby. Jeżeli psycholog po dokładnym wysłuchaniu Cię potwierdzi Twoje obawy, wówczas dowiedz się jak w dalszej kolejności postępować i co zrobić aby osoba która Cię niejako krzywdzi, odpowiedziała za swoje czyny.