- Związek formalny – w tym związku wygasła więź uczuciowa.. Nie decydują się na rozstanie z powodów religijnych. Nie śpią razem, zostają razem z różnych powodów, np bo rozwód negatywnie wpływa na dziecko, bo mąż kandyduje w wyborach. Takie osoby mają podział, kto za co płaci, kierują się istotą interesów. Obszar niezaspokojonych potrzeb seksualnych może być źródłem frustracji, mogą pojawić się wątpliwości bądź pokazanie dziecku ich prawdziwych relacji.
- Związek alergiczny tworzą go jedna bądź dwie osoby bardzo emocjonalne. Są to ludzie, którzy w wyniku odległości jaka ich dzieli darzą się uczuciem. Planują wspólne wyjazdy, są w stanie godzinami rozmawiać przez telefon. Jednakże kiedy funkcjonują razem to wybuchają, przejawem może być awersja seksualna.
- Związek neurotyczny – co najmniej jeden z pacjentów ujawnia pogotowie neurotyczny, źle funkcjonuje się z taka osobą
- Związek dysharmoniczny – pomiędzy partnerami występują zaburzone relacje interpersonalne w jednej sferze. Zaburzone relacje to różnice intelektualne, różne formy spędzania czasu. W przypadku braku komunikacji dochodzi do napięć i rozczarowań np. kobieta chce dać pieniądze na kościół, a jej mąż tego nie akceptuje, gdyż nie jest innego wyznania.
- Związek rywalizacyjny – partnerzy na każdym froncie decydują się na dominację, rywalizują o to, kto ma ostatnie zdanie do powiedzenia, kto podejmuje ostateczne decyzje. Wynika to z przeobrażeń społeczno-kulturowych, gdyż kobiety wcześniej były zależne od mężczyzn, po równouprawnieniu mają prawo głosu. Rywalizacja nie musi być jawna, ale też ukryta.
- Związek niedojrzały – źle rokuje. Są to osoby, które funkcjonują w relacji rodzic – dziecko, dziecko – dziecko. Partner oczekuje, że żona będzie dla niego rodzicem i odwrotnie. Chodzi o trudność w określaniu ról społecznych.
- Związek socjopatyczny – z góry narażony na niepowodzenia. Związany z patologią. Małżeństwo z osobą uzależnioną, z osobą należącą do subkultury przestępczej, czyli mąż jest sutenerem swojej żony.
- Związek opuszczonego gniazda – ujawnia się, gdy w grę wchodzi konflikt i brak więzi w momencie, kiedy dzieci są już na tyle duże, że same sobie radzą. Są to osoby, które nie widzą nic pozytywnego w swoim związku, narzekają, skarżą się na partnera. Nie potrafią się porozumieć ze sobą.
About the author